środa, 28 września 2011

zbieg okoliczności . Chapter 9



Zbieg Okolicznosci 
parring: jongkey , 2min
fanfic
about : SHINee
Rozdział 9

Jonghyun POV.

Obudziłem sie koło 10 .. i poczułem kaca morderce . Ale to było nic w porównaniu do tego co zobaczyłem potem . Na poczatku myślałem ze to był tylko jakis piekny sen . A tu nagle .. Key śpi obok mnie . Miałem ochote sie na niego rzucic i go zgwałcić , ale .. przecież nie bede go budził , tak słodko śpi ^ ^ . Poszedłem do kuchni , zeby zrobic jakiekolwiek sniadanie . A teraz mamy przed sobą wyzwanie .. a mianowicie , nie umiem gotowac .  Jedyne co potrafie zrobic , to niesamowicie trudna do wykonania i wymagająca niecodziennej perfekcji .. JAJECZNICA . Tak ..  podam ją wykwintnie razem z sokiem . Gdy tak sobie 'gotowałem' usłyszałem , ze Key wstał .. wiec ogarnąłem z grubsza stół i postawiłem na min półmisek i szklanke . Ledwo zdązyłem , a Kibum zawitał do drzwi .. Stanałem jak wryty . Miał na sobie tylko szorty .. a włosy miał porozczochrywane na wszystkie strony .. wygladał .. Cudownie . Sam sex . 

- gdzie jest łazienka ? - jeszcze chwile sie na niego gapiłem , ale w koncu sie otrzasnąłem .

- amm . zaraz Cie zaprowadze .. ale najpierw zjedz . -

- okej -

- zrobiłem jajeczniceee .. - powiedziałem patrzac sie w podłoge . 

- łał . szarpnąłes sie .. - zaśmiał sie - dawaj , zaraz ocenie czy smaczna -

- proszee .. to dla Ciebie . Ja juz zjadłem - usmiechnąłem sie . - a tu masz sok . Mam nadzieje ze lubisz multiwitamine . - zaczął juz przezuwac pierwszy kawałek .

- p .. pewnie - powiedział z usmiechem i lekkim zdziwieniem - ale dobre - przełkną . Co jak co , ale jejecznice robie smaczną . 


- dzkekujee .. - skłoniłem sie . 


-Jjong .. - 


- tak Kibum ? -


- przepraszam z wczoraj .. - powiedział bawiąc sie widelcem w jedzeniu ..


- Kibum .. nie masz za co przepraszac . -


- ale .. zachowałem sie jak idiota - zabolało - kompletny kretyn - kolejny cios . Milczałem .. nie mogłem nic powiedziec .


- nie dam rady zjesc wszystkiego , wybacz . Pokazesz mi gdzie jest łazienka ? - powiedział , nawet na mnie nie spojzał . Skinąłem tylko głową i wyszedłem kierujac sie w strone łazienki .


- dzieki . -wszedł zamykajac za soba drzwi . eh .. dlaczego ? .. dlaczego on sie tak zachowuje ? yghrr .. nienawidze zycia . 


Kibum POV. 


- Key , ty debilu .. dlaczego nie pamietasz jego reakcji ? dlaczego alkochol tak na ciebie dziala ?
- narzekałem na swoje odbicie w lustrze .. pamietam , ze upadlem na Jonga , nie pamietam dlaczego .. pamietam , ze go pocałowałem , nie pamietam , jak zareagował ... nie ogarniam swojego umysłu . zall .. no nic . wziąłem prysznic , krótki , bo chciałem jak najszybciej uciekac , z tego domu . wstydziłem sie . Zauwazyłem ze moja koszulka sie suszy .. pewnie Jong ją wyprał ( kochany <3 ) . Pieknie .. ciekawe w co ja sie teraz ubiore . Wyszedłem z łazienki . Skierowałem sie w kierunku kuchni .. nie było go tam . Salon .. też pusty . Zaczałem zaglądac do reszty pokoji .. spiżarka , schody do piwnicy , no tak .. pokój w którym spałem i wreszcie pokój w któryn znalazłem Jonghyuna . Wyglądał jak sypialnia .. ładna .. szaro-fioletowa , z balkonem , na którym to własnie stał Jjong . Patrzył sie na panorame Seoul . Piekny miał z tad widok . Sam wyglądał jakby nad czyms myślał .. nie wygladał na szcześliwego . 


- Jonghyun . - powiedziałem cicho . Odwrócił sie z refleksem i zdziwieniem


- Kibum .. nie słyszałem jak wszedłes . - podszedł do mnie - cos sie stało ? -


- bo .. po pierwsze to dziekuje ze mi wyprałes koszulke - usmiechnałem sie - a po drugie .. to .. nie mam co ubrac na góre . - popatrzyłem na niego spod grzywki . 


- po co bedziesz sie ubierał ? - popatrzył m mnie podejżliwie i z szarmanckim usmieszkiem . 


- no .. zaraz ide . - posmutniał .. ślepy by to zauważył . 


- juz ? .. - 


- no .. nie bede Ci sie narzucał i wgl. .. - nie dokonczyłem . Jjong mi przerwał . 


- Key .. żałujesz , prawda ? - zapytał bardzo , ale to bardzo poważnie . nic nie mówiłem . nie potrafiłem wydusic z siebie ani słowa . Poprostu sie na niego patrzyłem . Chwile to trwało . Ale po chwili .. impuls . poprostu go przytuliłem . O dziwo .. on też mnie przytulił . A ja .. poprostu nie wytrzymałem i sie rozpłakałem . Tylko mocniej mnie przytulił. 


Jonghyun POV.


- juz dobrze Bummie . - troszke sie uspokoił .. Był taki wrażliwy , ale tylko niektórzy mogli sie o tym dowiedziec . Jedną z takich osób byłem właśnie ja . Key , na codzien , zadufana w sobie narcystyczna Diva [ miedzy innymi to mnie w nim pociagało ] , a tu nagle taka odmiana . Ale dla mnie nie miało znaczenia , kim właśnie był .. Diva , wrażliwy chłopiec .. zawsze go kochałem . A gdy dowiedziałem sie o jego trzeciej osobowości .. [ tak , nie zartuje , trzeciej . Ten człowiek miał 3 osobowosi ] to juz wogóle szalałem . I nie zebym coś mówił , ale chyba tą osobowośc najbardziej lubie ^ ^ . Dowiedziałem sie o niej nie długo potem , a odbyło sie to tak : 


- Jongiee .. czyli Ty też nie załujesz ? - zapytał ocierając ostatnie łzy . 


- ależ oczywiście ze nie .. przecież juz Ci wczoraj mówiłem - 


- ale .. ja nie pamietam ;c - zrobił mine , jakby sie na siebie obraził . hahahah. uroczy . 


- uff . Key , oznajmiem Ci oficjalnie , wiec lepirj teraz nie zapomnij . Ja Kim Jonghyun , Kocham Ciebie Kim Kibuma , jak nikogo innego na świecie - chwile przyswajał informacje , ale zaraz potem sie zreflektował . A zrobił to bardzo słodko . Poprostu tak naturalnie .. mnie pocałował . A właściwie , to tylko musną lekko i szepnął do ucha .. 


- ja Ciebie tez Jongie .. - zaraz potem odsunął sie ode mnie , przygryzł dolną warge [ On wie jak mnie nakrecic ] i wyszedł mówiac tylko :


- rozluźnij sie .. ja ide tylko coś zrobic . - mrugnął i zamknął drzwi . 




______________________________________


` wiem że krótko , ale nie mam czasu wiecej pisac . :c . ale obiecuje , ze za niedługo dodam nastepna notke , bo mam pomysł ^ ^ . 
______________________________________

2 komentarze:

  1. Aaaa! co on będzie robił?!
    Boskiee<3
    Kocham cie!! Ale króciutkie ;c
    Niecierpliwie czekam na next!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe co ten kociak wymyśli ;3
    Przebierzesz kibuma w strój pokojówki lub kelnerki *rozpływa się*
    Uwielbiam twój fick ale jest zdecydowanie za krótki :)
    Życzę duużżoo pomysłów ,weny i czasu na pisanie !!
    Czekam na nexa :3

    OdpowiedzUsuń